Archiwum 19 października 2002


paź 19 2002 Połowinki
Komentarze: 4

Polowinki zapowiadly sie nie zle , a sumie wyszla lipa. Radzio i Bartek zaszli do mnie o 18 , Bubel mial juz u mnie byc ale niestety jeszcze jej nie bylo. Wkoncu dotatra do nas , myslalam ze nie wyrobie jak zobaczylam ich miny , spotkali sie po raz pierwszy w zyciu i poszli razem na polowinki :))) Do fregaty pojechalismy taksowka , dostawalam sms-y od Piotrka , bylismy tam pierwsi zajelismy miejsca i poszlismy nadul do wc damskiego ;)) z chlopakami :)) rozpracowac cos ;))) Nie nawidze pic wodki , ale ta az dziwnie ze tak dobrze wchodzila. Na poczatku chcialam Bartka traktowac tylko jak kumpla i podchodzilam do niego z dystansem , ale sama nie wiem jak to wyszlo ze przy stole zaczelismy sie calowac , ja powiedzialam ze kocham moja klase i ze jest zajebista a on powiedzial ze mnie kocha myslalam ze spadne z krzesla usmiechnelam sie tylko i powiedzialam ze jest najebany a on cos tam zaczal gadac , juz nie pamietam co dokladnie ale zapieral sie ze nie jest pijany , pozniej rozmawialismy o Bublu i Radziu ze pasuja do siebie itd. i ze byliby fajna para , a on sie spytal czy my jestesmy para , nic mu nie odpowiedzialam tylko go pocalowalam , mial odpowiedz :) Pozniej sie przytulalismy , calowalismy i takie tam.W sumie to malo z nim tanczylam najbardziej mnie wymeczyl Kosa i Radzio ;) , Kosa darl sie na mnie jak zwykle ze pale i mnie pilnowal . Bartek byl bardziej zainteresowany potem Magda a ja zaczelam sie dolowac , ale Piotrek pocieszyl mnie sms-ami.O 2 wywalili nas z Fregaty bo wszyscy byli nie zle nastukani . Bubel u mnie spal , ja plakalam bo nie wiedzialam o co chodzi dla Bartka , Marta mnie pocieszala. We wtorek gadalam z Bartkiem na necie i jednym zdaniem ktore powiedzial rozjebal wszystko to co bylo miedzy nami , teraz nic nie pamietam , NIGDY NIC NIE BYLO I NIGDY NIC NIE BEDZIE. Fakt kocham go ale jak przyjaciela i nie chce go stracic , ale nawet jak przyjaciel to zachowal sie chamsko , powiedzial ze nic mi nie mowil ze mu zalezy i ze nic miedzy nami nie bylo ze ja se wszystko wymyslilam , qrwa jak to bolalo , nigdy nikt mnie tak nie zranil.Zaluje ze zerwalam z Maslosiem........

lokowa : :